21 spotkanie Rodziny Szkaplerznej w sanktuarium zamarckim.

1 lipca 2023
| Prowincja |
Przetłumacz stronę:

1 lipca 2023r., w sobotę, członkowie wspólnot Świeckiego Karmelu spotkali się po raz kolejny w zamarckim sanktuarium, by uczcić Matkę Boską Szkaplerzną. Nie jest to już wprawdzie spotkanie dwudniowe, ale – może dlatego że jest jednodniowe – tym bardziej jest intensywne.

Zaczęło się o godz. 10.00 modlitwą do Ducha Świętego, a po niej nastąpiła konferencja o. Krzysztofa Piskorza OCD nt. „Dlaczego kocham Cię, Maryjo” zainspirowana wierszem pod tym właśnie tytułem św. Teresy od Dzieciątka Jezus. O. Krzysztof zwracał uwagę na to, że Teresa ukochała Maryję i starała się Ją naśladować w ubóstwie, pokorze, ufności i posłuszeństwie woli Bożej. Maryja była dla niej niedościgłym wzorem przyjmowania wszystkiego w prostocie – bez stawiania warunków i ofiarnie, w ukryciu, oddając Bogu swe pragnienia i cierpienia.

A po niej było nabożeństwo uwielbienia za dar szkaplerza. Trwaliśmy przed Najświętszym Sakramentem zatopieni w modlitwie i zasłuchani w słowa świętych karmelitańskich, które głęboko w nas zapadały.

Dokładnie w południe Eucharystię odprawił N.O. Prowincjał, o. Łukasz Kansy OCD. W koncelebrze pojawili się oo. jubilaci, obchodzący 25-lecie swojego kapłaństwa: o. Zbigniew Kolka, o. Jacek Olszewski, o. Z. Stachowicz i inni, a za kamerą stanął o. Bertold obchodzący swoje 30-lecie kapłaństwa. O. Prowincjał swoje kazanie zbudował wokół kwestii maleńkości Maryi, ale też maleńkości chmury obwieszczającej wielki deszcz zapowiedziany przez Eliasza, maleńkości kaplicy na górze Karmel… i podpowiadał wielkość, które kryją się w czymś i kimś z pozoru maleńkim.

Jubilaci, dziękując Bogu za 25 i 30 lat swojego kapłaństwa, dziękowali też ludziom, a wśród nich świeckim karmelitom… za to, że posługując im, wyraźnie czuli się „niesieni” przez ich modlitwę, ale też życzliwość, które dodawały skrzydeł, a trudy czyniły lekkimi i znośnymi.

A po Eucharystii i życzeniach dla Jubilatów nastąpiła przerwa, a właściwie czas na zupę, herbatę i ciasto. I okazało się, że to niewyszukane jadło miało swój udział w małych cudach: przy nim zapoczątkowane zostały rozmowy, uśmiechy, dyskusje, wymiana zdań, ale też numerów telefonów, adresów mailowych… i to wszystko przy pomidorówce, ciepłej herbacie, cieście domowym.

A po przerwie czekała na nas uczta duchowa, skromna w środki, ale bogata duchowo, głębią tekstu, który zagościł przed widzami-słuchaczami, a był to tekst św. Teresy od Jezusa, fragment jej „Zamku wewnętrznego”, a dokładnie fragmemt z „Mieszkania pierwszego”. Najgłębsza mistyka chrześcijańska została zaprezentowana w zaskakująco prostej i przystępnej formie słowno-muzycznej przygotowanej przez zespół LUMEN.


Opuszczaliśmy Zamarte, uskrzydleni Bożą radością, ludzką serdecznością, spotkaniami z Bogiem i ludźmi, przyjazną uwagą, którą wielu z nas „obdarowano”, a także poruszeni samymi spotkaniami z Bogiem i ludźmi, które zdawały się być największym i rarytasem, i cudem.

Gabriela Żylińska OCDS

    Skip to content