Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny to święto kiedy tradycyjnie robimy wiązanki ze zbóż kwiatów i ziół. Również nasza wspólnota co roku angażuje się w przygotowywanie kwiatów do dekoracji kaplicy i dla wiernych przychodzących na Mszę świętą. Wtedy Karmel przy ul. Racławickiej wypełnia się zbożami, ziołami, kwiatami, aromatami, jak to w ogrodzie Maryi.
Do pierwszego etapu, czyli zbierania ziół przystąpiliśmy z niepewnością bo panowały duże upały i susza. Jednak udało się nam nazbierać tyle, ile potrzebowaliśmy roślin i we wtorek po porannej Mszy św. mogliśmy rozpocząć naszą pracę. Co prawda cel jaki mieliśmy, to znaczy 200 sztuk wiązanek sprawił, że trzeba było solidnie wziąć się do pracy. Na początek zjedliśmy porządne śniadanie w rodzinnej atmosferze. Były więc kanapki z domowym dżemem, owsianka i rozmowy, a potem nie wiadomo kiedy, udało nam się zrealizować plan.
Dopiero przy sprzątaniu dało się odczuć zmęczenie. Ale zamiatać schody w piwnicy Karmelu to zamiatać u Matki Bożej, trzeba się przyłożyć. To jedno z tych zwykłych nie zwykłych zajęć i taka myśl: „Gdybyś znała dar Boży”.
Jest pewna Istota, która znała ów dar Boży i nie straciła z niego ani cząstki. Tak czysta, tak jasna, iż zdawałoby się, że jest samą światłością.
Speculum justitiae – Zwierciadło Sprawiedliwości, Istota, której życie było tak proste i w Bogu zatopione, że nie możemy prawie nic o nim powiedzieć.
Virgo fidelis – Panna wierna, która chowała wiernie wszystkie te wspomnienia w swym sercu, trwała z taką skromnością i skupieniem przed obliczem Boga, w zaciszu świątyni, że ściągnęła na siebie upodobanie Trójcy Świętej,
Bo wejrzał na uniżenie Służebnicy swojej.
św. Elżbieta od Trójcy Świętej
Oto bowiem błogosławić Mnie będą odtąd wszystkie pokolenia.