Nasze czerwcowe spotkanie było wyjątkowe – ze względu na przyjęcia nowych członków do Wspólnoty OCDS, pierwsze przyrzeczenia oraz śluby, ale też z powodu spektaklu „Tajemnice Eucharystii”, którego organizatorem była nasza Wspólnota.
„Tajemnice Eucharystii” to przedstawienie oparte na relacji boliwijskiej mistyczki Cataliny Rivas. Scenariuszem są słowa Matki Bożej i Pana Jezusa, przekazane tej świątobliwej kobiecie oraz to, co ujrzała. Spektakl przypomina i ukazuje, co naprawdę dokonuje się w czasie sprawowania Najświętszej Ofiary. To cud nad cudami. Powtarzam ci, dla Pana nie istnieje ani czas, ani odległość i w momencie przeistoczenia wszyscy zgromadzeni są zabierani do stóp Kalwarii i znajdują się tam w chwili ukrzyżowania Jezusa. Pan Jezus i Matka Boża pragną nauczyć ludzi owocnie uczestniczyć w największym wydarzeniu naszego zbawienia, które uobecnia się w czasie każdej Eucharystii.
„Jakoś tak się złożyło”, że jeden z członków naszej Wspólnoty współtworzy Ewangelizacyjną Grupę Teatralną, działającą przy Parafii Św. Alberta w Świebodzicach, która od ok. 3 lat wystawia to przedstawienie. Pomysł zorganizowania przez nas spektaklu zrodził się spontanicznie. Właściwie od razu, jak wyszło na jaw, „jakie powiązania” 😉 ma nasz Zbyszek, ktoś rzucił taką propozycję. Rada postanowiła wcielić ten pomysł w życie. Przedstawienie zaplanowano w oktawie uroczystości Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, akurat w naszą III niedzielę miesiąca. Rozreklamowaliśmy ten zamiar w okolicznych parafiach (roznosząc ulotki informacyjne) oraz na facebooku (na naszym profilu oraz poprzez utworzenie wydarzenia i wysłanie zaproszeń do ok. 150 osób).
Już sobotniego wieczoru, w przeddzień naszego spotkania, rozpoczęły się przygotowania – zorganizowanie poczęstunku i przebieralni dla aktorów.
Niedziela była „podporządkowana” uroczystościom przyjęcia, przyrzeczeń i ślubów oraz przedstawieniu, choć oczywiście nie zabrakło czasu na najważniejsze części naszego comiesięcznego spotkania.
Podczas Mszy Świętej – jako nowi członkowie OCDS we Wrocławiu zostali przyjęci:
- Halina Siwek – s. Halina od Jezusa Miłosiernego,
- Sylwia Kozioł – s. Sylwia od Jezusa Ukrzyżowanego,
- Marek Doliński – br. Marek od Cierpiącego Oblicza Jezusa.
Pierwsze przyrzeczenia złożyli:
- Mirosława Kucharewicz – s. Maria Teresa od Jezusa,
- Katarzyna Radziszewska – s. Katarzyna od Miłości Ukrzyżowanej,
- Janusz Radziszewski – br. Janusz od Ducha Świętego Przyczyny Naszej Radości.
Zaś śluby wieczyste:
- złożyła Anna Bała – s. Teresa Od Dzieciątka Jezus.
Ok. godz. 16 kościół na Ołbińskiej był prawie pełen. Dla potrzeb inscenizacji wykorzystano atrapę ołtarza oraz naczynia, które wyglądały jak liturgiczne, jednak nimi w istocie nie były. W sumie w przedstawieniu wzięło udział ok. 40 aktorów, w wieku od lat kilkunastu do kilkudziesięciu.
Przedstawienie jest jedynie próbą ukazania wizji, której doświadczyła Catalina Rivas. Jednak bogactwo przekazu – gra aktorska, stroje, odpowiednie światło, poruszająca muzyka – sprawiają, że łatwiej jest się otworzyć, łatwiej posłużyć się wyobraźnią, łatwiej odebrać to, co głęboko porusza serce. Siedząc w ławkach w naszym kościele, byliśmy niejako współuczestnikami przeżyć boliwijskiej mistyczki. Krótko mówiąc – naprawdę można było doświadczyć, że najważniejsze, co dzieje się podczas Eucharystii, pozostaje niewidzialne dla oczu. A dzieją się takie Rzeczy, że dech w piersiach zapiera! Przywodzi to ma myśl przesłanie, jakie zostawiła nam Św. Maria od Jezusa Ukrzyżowanego – bogactwo i realność świata duchowego oraz przekraczająca nasze pojmowanie Miłość – choć niewidoczne, są tak samo prawdziwe albo i bardziej rzeczywiste niż to czego doświadczamy naszymi zmysłami… którymi de facto postrzegamy tylko częściowo. Udział w inscenizacji wspaniale przybliża tę mistyczną rzeczywistość. Nawet ci z nas, którzy znali już wcześniej dzieło Cataliny Rivas oraz widzieli przedstawienie w formie filmu, głęboko przeżyli uczestnictwo w tym wydarzeniu. Takie odświeżenie i pogłębienie przeżywania Eucharystii jest nie do przecenienia.
Po przedstawieniu sporo przybyłych gości zakupiło książki „Tajemnice Eucharystii” Cataliny Rivas, do czego też gorąco wszystkich zachęcamy. No i oczywiście zachęcamy, aby zaprosić do siebie grupę teatralną i „na żywo” doświadczyć tego, co tu opisano.