Autor Księgi Mądrości w rozdziale 13,5 pisze:
„z wielkości i piękna stworzeń poznaje się przez podobieństwo ich Stwórcę”, bowiem „Bóg spojrzał na całe stworzenie przez postać swojego Syna i tym samym sprawił, że wszystkie przymioty i dary są piękne i doskonałe” (por. PD 5,4).
„Rzucając wdzięków tysiące,
przebiegł szybko przez środek boru cichego,
A jedno tylko spojrzenie
i blask Jego postaci
okrył je szatą piękna czarownego”
pisze św. Jan od Krzyża w 5 strofie Pieśni Duchowej, i dalej:
„łąki pełne zieleni kwiatem ozdobione,
gdy po kwiatach i krzewach pokrytych różami
zapach się wokół rozlewa”
Na taki czas, gdy rozkwitają kwiaty i zioła, dojrzewają zboża i owoce, przypada w Kościele Katolickim jedno z najważniejszych świąt ku czci Najświętszej Maryi Panny -Jej Wniebowzięcie.
Warto spojrzeć na to przez nauczanie Benedykta XVI:
„Aby móc zrealizować swe Przymierze, Bóg szukał młodego serca i znalazł je u Maryi „młodej kobiety”. Cześć dla Niej, „dla tej Kobiety, w której łonie przyjął On ludzką naturę i odczuwał bicie Jej serca… która z delikatnością i szacunkiem towarzyszyła Mu przez całe życie aż do momentu śmierci na krzyżu”, Jej serce stale jest zwrócone ku Bogu . Ona ukazuje nam czym jest miłość i gdzie ma swoje źródło, mamy Matkę w niebie. Niebo stoi nam otworem, Niebo ma serce”.
Po końcu życia ziemskiego została Maryja z duszą i ciałem wzięta do chwały życia wiecznego, w pełnej i doskonałej komunii z Bogiem. Chrześcijaństwo jest religią serca. Przez postać Maryi dodaje otuchy, umacnia w ufności , a proste modlitwy ludowej pobożności podtrzymują w wierze .
Chociaż ten fakt został ogłoszony jako dogmat i uznany jako istota naszej wiary we Wniebowzięcie dopiero w 1950 r., to już w IV w. czczono Maryję Wniebowziętą jako Patronkę ziemi w najbujniejszym jej rozkwicie, a w VI w. w Konstantynopolu ustalono uroczystość na dzień 15 sierpnia . W tradycji ludowej jest to święto dziękczynienia za zebrane plony. Wiązanki, składane z kwiatów, ziół, zbóż, owoców i warzyw, przynosi się do poświęcenia w kościołach.
Nasza wspólnota, wzorem lat poprzednich, włączyła się w ten czas dziękczynienia Bogu i Maryi za bogactwo darów ziemi i opiekę nad naszym Zakonem. Z zebranych – w tym roku w dużej obfitości – w ogrodach, na polach i łąkach kwiatów, ziół i kłosów zbóż, w przeddzień Uroczystości spotkaliśmy się w naszej salce, by złożyć z nich bukieciki, bukiety, wiązaneczki, a następnego dnia, już przed pierwszą Mszą Św. tym, którzy przyjdą do naszej Kaplicy modlić się przez ich poświęcenie, umożliwić uczczenie i podziękowanie Maryi. Iwonka i Ela podjęły się przygotowania okazałego bukietu dla ozdobienia głównego ołtarza oraz ołtarza M.B. Miłosierdzia. Nasze spotkanie przebiegało w skupieniu i pracy. Mocna woń traw, kwiatów i ziół napełniała chyba cały klasztor. Była też okazja, byśmy jako reprezentacja wspólnoty, mogli złożyć, z niewielkim wyprzedzeniem, serdeczne życzenia imieninowe naszemu Asystentowi , o. Jackowi. Odwiedził nas także o. Juliusz, obdarowując suszonymi daktylami. Co za słodycz… tak być razem, pod płaszczem Maryi.