Piękna tradycja sopockiego OCDS-u

2 sierpnia 2021
Sopot
Przetłumacz stronę:

Wakacyjna wycieczka sopockiego OCDS-u należy już do tradycji. I cieszy się całkiem sporą frekwencją (w tym roku było nas 16 osób, więc prawie połowa Wspólnoty), a odbywała się w sobotę, 31 lipca, we wspomnienie św. Ignacego z Loyoli, więc niejako w towarzystwie tego świętego, którego wielokrotnie wspominano, np. w kazaniu. I… któryś już raz wszystkie drogi zaprowadziły nas do Gdańska, tym razem do dwóch kościołów: pw. św. Piotra i Pawła, a także Trójcy Przenajświętszej.

Spotkaliśmy się o godz. 9.35 na peronie kolejki Gdańsk Śródmieście, a następnie po mało restrykcyjnym (z powodu zagrożenia Covidem) wyściskaniu udaliśmy się do kościoła pw. św. Apostołów Piotra i Pawła, gdzie głębokim nabożeństwem czczona jest Maryja w cudownym obrazie Matki Bożej Łaskawej. Obraz ten, koronowany 30 maja 1937r., został przywieziony do Gdańska z ormiańskiego kościoła w Stanisławowie na Ukrainie po zakończeniu II wojny światowej, i być może dlatego kościół służy obecnie i katolikom, i Ormianom.

Koleje losu kościoła są arcyciekawe, bo służył on kolejno: katolikom, luteranom, kalwinom, by powrócić w ręce tych pierwszych, co pokazuje, JAKICH wyborów dokonuje człowiek. Ze świątynią łączyły się losy wielu sławnych gdańszczan, np. kolekcjonerów dzieł sztuki (np. Johana Uphagena), wybitnych malarzy i rysowników (np. Daniela Chodowieckiego), kaznodziejów (np. Johanna Rajnolda Forstera)… ale też zwykłych majstrów-pasjonatów.

Po wysłuchaniu półgodzinnej prelekcji ks. prałata Cezarego Annusewicza i godzinnej Adoracji Najświętszego Sakramentu, przeszliśmy do pobliskiego kościoła pw. Trójcy Przenajświętszej, gdzie o godz. 12.00 wzięliśmy udział w Eucharystii. Do dawnego zespołu klasztornego Braci Mniejszych Konwentualnych (franciszkanów) należy kaplica św. Anny (gdzie sprawowana była Eucharystia), dom ryglowy, gotycka świątynia z pierwszej połowy XV wieku, a także budynki, w których obecnie znajduje się Muzeum Narodowe (z jego najcenniejszym obrazem – „Sądem Ostatecznym” Hansa Memlinga). W świątyni zatrzymaliśmy się na dłużej, by wysłuchać szczegółowych informacji o miejscu i jego cennych organach, obrazach, ołtarzach…, a oprowadzającym był gwardian klasztoru i rektor Kościoła Św. Trójcy w Gdańsku, o. dr Tomasz Jank.

Za oglądanymi obrazami, ołtarzami, stropami, nawami czy chrzcielnicami… kryje się niemały TRUD człowieka, jego zaangażowanie, pasja, marzenia, datki pieniężne, ale też modlitwy i, oczywiście, jego wybory (KOMU służy, JAKĄ religię wyznaje, JAK żyje, CO preferuje i pragnie zostawić po sobie…) 

Skip to content